Kto nie marzy o tym, by mieć szybszy metabolizm i spalać kalorie nawet siedząc przed telewizorem? To możliwe, wystarczy trochę poćwiczyć.
Trening interwałowy, czyli tak zwany HIIT składa się z ćwiczeń o zmiennej intensywności. Dajemy z siebie wszystko, by za chwilę zrobić krótką przerwę, ale wciąż się ruszać. Dzięki temu przyspieszymy bicie serca, a obroty organizmu wzrosną na kilka godzin. O dziwo, więcej kalorii spalamy po treningu niż w jego trakcie. Dlatego HIIT najlepiej wykonywać rano po lekkim śniadaniu. Wówczas zapewnimy sobie spalanie na cały dzień. Tego typu ćwiczeń wcale nie musimy wykonywać codziennie. Trzy razy w tygodniu powinny w zupełności wystarczyć. Ich dużym plusem jest to, że nie potrzebujemy żadnych specjalistycznych sprzętów.
Zestawy ćwiczeń interwałowych bez problemu znajdziemy w internecie. Możemy ćwiczyć razem z trenerem lub sami ułożyć sobie trening. Trzeba oczywiście pamiętać o dostosowaniu stopnia intensywności treningu do własnych możliwości i kondycji. Przetrenowanie nie jest bowiem niczym dobrym.
Podobne artykuły
Najlepsze ćwiczenia na poprawę równowagi i koordynacji.
Jak zbudować siłę funkcjonalną przydatną w codziennym życiu?
Bez względu na to co ćwiczysz, pamiętaj o rozciąganiu – rola rozciągania